Reklama

Termy Maltańskie: ratownicy odpowiedzą za utonięcie dziecka?

fot. Elżbieta Skowron
fot. Elżbieta Skowron

1 czerwca 2012 roku w Termach Maltańskich doszło do wypadku. 10-letni chłopiec z niewyjaśnionych przyczyn znalazł się pod wodą. Był reanimowany, trafił do szpitala dziecięcego. Po kilku dniach zmarł. Dwóch ratowników z aquaparku usłyszało zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci chłopca.

10-letni chłopiec przyjechał do Term Maltańskich wraz z grupą dzieci ze Śremu. Była to wycieczka szkolna organizowana w ramach Dnia Dziecka - 1 czerwca. Z niewyjaśnionych przyczyn dziecko znalazło się pod wodą w basenie ze sztuczną falą. Jak od początku podkreślają ratownicy - ich reakcja była natychmiastowa. Zaczęto go reanimować i wezwano karetkę.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


Chłopiec trafił do szpitala przy ulicy Krysiewicza. Jego stan był krytyczny. Utrzymywany był w stanie śpiączki farmakologicznej. Ostatecznie 10-latek zmarł na Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii.

Prokuratura Rejonowa w Poznaniu już rok temu wszczęła postępowanie w sprawie wypadku. Jak informuje dzisiejsza Gazeta Wyborcza, pojawiły się pierwsze zarzuty. - Od 5 czerwca 2012 roku prokuratura prowadzi postępowanie przygotowawcze dotyczące śmierci małoletniego chłopca, który utonął w basenie na terenie Term Maltańskich - wyjaśnia prokurator Jacek Derda z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

- W toku tego postępowania przeprowadzono szereg czynności dowodowych. Przesłuchano w charakterze świadków uczestników wycieczki szkolnej, uczniów, ich opiekunów, ratowników, przejrzano monitoring, ale też powołano biegłego z zakresu ratownictwa wodnego - dodaje. - Przeprowadzono też eksperyment procesowy, który miał na celu odtworzenie widoczności w miejscu wypadku. Te czynności pozwoliły na postawienie zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci dwóm ratownikom.

Ratownicy usłyszeli już zarzuty. O szczegółach ich treści prokuratura obecnie nie chce mówić. - Ratownicy nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu. Odmówili składania wyjaśnień. Zarzucone im przestępstwo jest zagrożone karą do lat pięciu - tłumaczy Derda. - Postępowanie jeszcze się nie zakończyło.

Dodatkowo Prokuratura Rejonowa Poznań-Nowe Miasto wystąpiła do Kuratorium Oświaty o skontrolowanie prawidłowości przeprowadzenia wycieczki szkolnej ze Śremu, której uczestnikiem był 10-latek.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Problemy na Ławicy przez pogodę
9℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
24.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro