Na działkę odpocząć? Najpierw trzeba nadrobić zaległości
![](https://epoznan.pl/storage/gallery/3736/5g8j4dmqt2mqbgs4mfkgbjbwyn3znv23_gallery.jpg?1402503110)
Długi majowy weekend miał być okazją do odpoczynku. Dla poznańskich działkowców był to jednak czas bardzo pracowity. Wszystko przez to, że wiosenna aura zawitała do Poznania w tym roku z miesięcznym opóźnieniem.
Koszenie trawy, podlewanie, wyrywanie chwastów, sadzenie roślin - działkowcy podczas długiego majowego weekendu o odpoczynku mogli tylko pomarzyć. Sezon wiosenny w tym roku rozpoczął się z miesięcznym poślizgiem. Zima nie chciała odpuścić i sprawiła, że miłośnicy ogródków działkowych muszą teraz nadrabiać zaległości. - Wiosna jest w tym roku opóźniona o około miesiąc - mówi Łukasz Dolata, działkowiec. - Nie ma grilla, bo nie ma czasu na grilla - dodaje Aleksandra Dolata.
Przeważnie przygotowanie do sezonu można rozłożyć w czasie. W tym roku było to jednak niemożliwe. Wszystkie prace trzeba wykonywać jednocześnie - przekopać grządki, oczyścić je z chwastów, przyciąć drzewa i posadzić nowe rośliny.
Intensywne prace mają już za sobą państwo Gulczyńscy, którzy porządki rozpoczęli kilkanaście dni temu. Gdy jest ciepło, pracują od rana do wieczora. Już od 20 lat dbają o ogródek działkowy przy Dolnej Wildzie. - Jak urosną jakieś kwiatki, warzywko to cieszy - tłumaczy Józef Gulczyński. - Nie tam siedzenie w blokowiskach. Lato spędzamy na działce - dodaje Józefa Gulczyńska.
Coraz więcej działek z ogródków warzywnych zamienia się w ogródki rekreacyjne. - Ja to mam niewiele do pracy. Sadzę byliny, mam posianą trawę, rosną iglaki. Poza tym nic - tłumaczy Jolanta Wachowiak. - Ci, którzy uprawiają warzywa i inne rzeczy mają co robić - dodaje.
Mamy dobre informacje dla działkowców. W najbliższych dniach pogoda będzie im sprzyjać. W ciągu dnia ma być ciepło i słonecznie, a wieczorami może padać deszcz.
W całym Poznaniu istnieje 90 ogrodów działkowych, na terenie których znajduje się około 19 tysięcy działek.