Czy żużel wróci na Golęcin?
Miasto i żużlowcy pytają poznaniaków o przyszłość Golęcina. Trwają badania opinii publicznej, które wskażą kierunek dalszych zmian. Na razie nie wiadomo czy na Golęcin wróci czarny sport czy może w tym miejscu pojawi się hotel.
Miasto na razie zwleka z decyzją, żeby opracować plan zagospodarowania terenu na Golęcinie. Miłośnicy speedway"a z niecierpliwością czekają na remont niszczejącego dziś stadionu. - Żużel jest pod względem frekwencji zaraz po Lechu Poznań - mówi Krzysztof Lekowski, dziennikarz espeedway.pl Stadion trzeba jednak poważnie zmodernizować, Przepisy Polskiego Związku Motorowego są ściśle określone i jeszcze kilka lat temu, kiedy istniało jeszcze Poznańskie Stowarzyszenie Żużlowe klub miał poważne problemy z dostosowaniem się do tych warunków - dodaje.
W chwili obecnej trwają badania opinii publicznej, które mają być wstępem do konsultacji społecznych. Każdy poznaniak może wyrazić swoje zdanie na stronie internetowej www.zagospodarowaniegolecina.i-test.pl - Przeciwnicy są, ale w mniejszości - mówi Wojciech Kusiński, Agencja Badania Rynku Who and Why . - Staramy się wybadać za pomocą ankiet internetowych na ile w tym miejscu mieszkańcy życzyliby sobie działalności na przykład klubu sportowego - dodaje.
Dzięki wynikom ankiety możliwe będą dalsze rozmowy o przyszłości Golęcina. - Dzięki temu pan prezydent będzie miał dużo łatwiej podjąć decyzję o podpisaniu dokumentów - efektem, czego będzie całkowite przejście obiektów na Golęcinie na rzecz miasta - mówi Arkadiusz Ładziński z Poznańskiego Stowarzyszenia Żużlowego. Przypomnijmy, że decyzja o przekazaniu Golęcina przez Komendę Wojewódzką Policji zapadła już w marcu.
- Hasło "Poznań stawia na sport" trochę mija się z prawdą. Wychodzi na to, że Poznań stawia na taki sport, jaki pasuje prezydentowi Grobelnemu - komentuje Lekowski.
Badania opinii publicznej potrwają do niedzieli. Ankietę można wypełnić tutaj. W przyszłym tygodniu poznamy wyniki.