Co się dzieje pod ul. Szpitalną?
Nie minęły nawet trzy miesiące od zapadnięcia się jezdni na poznańskich Ogrodach, a Aquanet zmaga się z kolejną awarią.
Pracownicy poznańskiego Aquanetu zmagali się z awarią kanalizacji pod ul. Szpitalną w pobliżu skrzyżowania z ul. Szamarzewskiego już w marcu. Wtedy na początku wydawało się, że wystarczy naprawić zapadniętą w jednym miejscu jezdnię. Potem awaria "nabrała rumieńców" i drogowcy na kilka dni zamknęli połowę jezdni.
Od czwartku, 24 maja czeka nas "powtórka z rozrywki". Tym razem połowa ul. Szpitalnej zamknięta jest po drugiej stronie skrzyżowania z ul. Szamarzewskiego, a więc wszystko wskazuje na to, że mający ponad 80 lat kanał sanitarny, po prostu się sypie.
Nie wiadomo jeszcze, jakiej metody będą musiały używać służby wodociągowe, aby sobie z awarią poradzić. Może być potrzebny specjalny "rękaw" ze sztucznych żywic epoksydowych, którym swego czasu, po serii awarii, ratowana była infrastruktura ul. Głogowskiej.
Pewne jest natomiast wprowadzenie na ul. Szpitanej ruchu jednokierunkowego. Od skrzyżowania z ul. Miodową (mniej więcej na przeciwko wjazdu do Kliniki Pediatrii) aż do ul. Nowina mogą przejeżdżać tylko kierowcy zmierzający na Ogrody. Objazd w kierunku przeciwnym prowadzi ulicami: Nowina, Piękną i Miodową. Autobusy linii 82 i 91 nie są w stanie skręcić na wąskich uliczkach willowej części dzielnicy - stąd kursują ul. Nowina do ul. Polskiej i ul. Polską do skrzyżowania z ul. Bukowską.
Zamknięty będzie także wyjazd z ul. Szamarzewskiego
Dwa kierunki ruchu wrócą na ul. Szpitalną - 1. czerwca.