Poznań: zasadzili zioła w... dziurach chodnikowych
Zainspirowani dokonaniami angielskich aktywistów, pomysłodawcy bloga Ulepsz Poznań wraz z pracownią Eko Deko przeprowadzili na naszych ulicach Zieloną Partyzantkę. W dziurach chodnikowych i zaniedbanej donicy pojawiły się... świeże zioła.
Ogrody w miniaturze - pełne żywych barw, z mikro-leżakami, czy mikro-ławkami, a nawet malutkimi narzędziami ogrodowymi. To wszystko można zobaczyć w Londynie w ramach Zielonej Partyzantki, oddolnej akcji polegającej na wypełnianiu zielenią zaniedbanych obszarów miasta.
- Patrząc z zazdrością na małe zielone dzieła sztuki, które wyrastały z angielskich chodników, postanowiliśmy wziąć sprawy w swoje ręce - tłumaczą pomysłodawcy bloga Ulepsz Poznań. W poznańskich dziurach chodnikowych, a także w donicy w pasażu Apollo zasadzono świeże zioła - m.in. miętę, czy oregano.
Ulepsz Poznań zachęca wszystkich poznaniaków, by sami zostali "zielonymi partyzantami". Wystarczy trochę ziemi, rośliny i odpowiednie miejsce (dziur w chodnikach w Poznaniu nie brakuje, więc nie powinno być problemu).