Reklama
Reklama

Oszustwa w biletomatach: ZTM liczy pieniądze

fot. PKP Nieruchomości
fot. PKP Nieruchomości

We wtorek informowaliśmy, że w poznańskich biletomatach ZTM może występować luka w oprogramowaniu, która pozwala na darmowe doładowywanie KomKart. ZTM sprawę zgłosił do niemieckiej firmy odpowiedzialnej za oprogramowanie. Liczy też pieniądze z maszyn.

O sprawie darmowych doładowań KomKart w poznańskich biletomatach poinformowała nas czytelniczka Marta (tutaj). Kobieta twierdzi, że przy maszynach spotkać można osoby zajmujące się zarobkowo doładowywaniem KomKart za np. 20 złotych (wartość doładowania - około 100 zł). Wykorzystują w ten sposób lukę w systemie.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


W komentarzach pod naszym tekstem pojawiło się sporo informacji potwierdzających wersję Marty. Wiele osób przyznawało, że oszukiwanie systemu trwa nie od kilku tygodni, a od miesięcy.

Informację o procederze przekazaliśmy do Zarządu Transportu Miejskiego, który jeszcze tego samego dnia zablokował możliwość doładowywania KomKart w biletomatach. - Informacja o ewentualnym błędzie w oprogramowaniu została przekazana do Niemiec, do firmy, która to oprogramowanie tworzyła - przyznaje Zdzisława Andrzejewska z ZTM. - Nie mamy jeszcze od nich odpowiedzi, powinna się pojawić w przyszłym tygodniu. Wówczas będziemy wiedzieć na pewno, czy system ma lukę.

Obecnie ZTM przygotowuje statystyki związane z kwotami, jakie znajdują się w biletomatach. - Sprawdzamy, ile pieniędzy jest w maszynach, a ile być powinno ze względu na wykonane transakcje. W ten sposób powinniśmy uzyskać informacje na temat ewentualnych strat - kończy.

Do sprawy będziemy wracać.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
24.80 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro