Spalone auta na Matejki: są podejrzani
Zatrzymano dwóch nastolatków, którzy byli widziani w nocy z niedzieli na poniedziałek na ulicy Matejki. Policja sprawdza, czy mają coś wspólnego z pożarem czterech samochodów, do którego tu doszło.
W nocy z niedzieli na poniedziałek na ulicy Matejki (przy budynku nr 38) doszło do pożaru czterech samochodów. Trzy pojazdy - Dodge Journey, Audi A3 oraz Opel Astra zostały doszczętnie zniszczone. Najmniej ucierpiał Subaru Tibeca, który miał nadpalony zderzak i lusterko. Pisaliśmy o tym tutaj.
Pożar aż czterech samochodów trudno nazwać przypadkiem. Sprawą zajęła się więc policja, która już zatrzymała dwóch nastolatków mogących mieć związek ze zdarzeniem. - We wtorek policjanci z Grunwaldu zatrzymali dwie osoby - 17-latka i 19-latka - mówi podinspektor Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Na razie policja nie postawiła im zarzutów. - Mężczyźni byli widziano w nocy z niedzieli na poniedziałek w okolicach miejsca pożaru. Ich obecność zarejestrowały m.in. kamery przemysłowego monitoringu. Są podejrzani, musimy wyjaśnić co robili nocą na tej ulicy - kończy.