Trzy tony odzieży trafią do dzieci z Afganistanu
Fundacja Redemptoris Missio zakończyła kolejną akację pomocy dzieciom z Afganistanu. Przez miesiąc udało się jej zebrać trzy tony nowej zimowej odzieży dla potrzebujących.
Redemptoris Missio od kilku lat organizuje akcje, w ramach których zbierane są odzież, przybory szkolne i maskotki dla najbardziej potrzebujących dzieci z Afryki i Afganistanu. W lutym ubiegłego roku do państwa ogarniętego wojną trafiła tona nowych zimowych ubrań.
Rok później, tylko w miesiąc, udało się zebrać aż trzy tony odzieży. - Do akcji dołączyło blisko 100 rozmaitych instytucji. Zbierały dzieci szkolne i przedszkolne, ubrania do fundacji przynosili również poznaniacy. Były osoby, które robiły na drutach po kilkanaście czapek. Rekordzistka siostra urszulanka Cecylia Śmiech zrobiła własnoręcznie 66 czapeczek - mówi Justyna Janiec-Palczewska, koordynatorka akcji.
Do Redemptoris Missio trafiały także darowizny finansowe. - Najwyższe spośród nich opiewały na 2 tysiące złotych. Dodatkowo, nasi wolontariusze przez weekend pakowali zakupy w markecie. Dzięki temu uzbierali ponad 3 tysiące złotych. Każda złotówka została przeznaczona na pomoc dzieciom - zapewnia.
Ubrania i przybory szkolne w piątek wyjadą z Poznania do Wrocławia. Tam, na lotnisku wojskowym przejdą procedurę celną, a następnie trafią do wojskowych samolotów, którymi zostaną przetransportowane do Afganistanu.
- Akcja promocyjna kosztowała nas 0 złotych. To dzięki mediom i nagłaśnianiu zbiórki udało nam się zrobić tak wiele - kończy. Informacje o akcji fundacji publikowaliśmy również na naszym portalu tutaj. To nie koniec działalności fundacji. Już planowane są kolejne akcje charytatywne.