Prezydent: Strefa Płatnego Parkowania też w soboty
Na początku listopada radny ze Starego Miasta zaproponował, by Strefa Płatnego Parkowania w ścisłym centrum miasta obowiązywała również w sobotę. Propozycja spodobała się prezydentowi Grobelnemu - z pewnymi zmianami.
O pomyśle Pawła Sztando, osiedlowego radnego ze Starego Miasta zrobiło się głośno na początku listopada. Sztando zaproponował, by SPP działała także w soboty, w godzinach 10.00-14.00 w ścisłym centrum miasta. Pieniądze uzyskane w ten sposób miałyby zapewnić środki na rewitalizację Starego Miasta.
Propozycję przedstawiono prezydentowi Grobelnemu. Jak się okazało - pomysł się spodobał. W przedświątecznym liście do radnych prezydent Poznania m.in. wspomina o Strefie Płatnego Parkowania.
Strefa miałaby działać nie tylko w dni robocze, ale też w soboty w godzinach 10.00-15.00 - i to na terenie całego miasta (tam, gdzie obecnie obowiązuje strefa). Dodatkowo, kierowcy musieliby płacić za parkowanie w strefie w dni robocze już od godziny 8.00 rano, a nie od 10.00 jak obecnie. Zmiany miałyby wejść w życie w sierpniu 2012 i mogą przynieść około 1,5 miliona złotych.
- Słyszałem, że prezydent Grobelny zaproponował coś takiego radnym - mówi Paweł Sztando. - Ja jednak pozostaję przy mojej opcji. Po pierwsze strefa powinna działać w soboty tylko na terenie ścisłego centrum miasta, bo właśnie tutaj w tym dniu występuje największy problem z miejscami parkingowymi - wyjaśnia. - W innych miastach strefa w sobotę działa do 14.00 i uważam, że to w zupełności wystarczy.
- Po drugie, moim zdaniem nie można już teraz założyć, że zmiany miałyby wejść w życie w sierpniu. Żeby coś zabrać, trzeba coś dać. Najpierw muszą zakończyć się wielkie inwestycje prowadzone w Poznaniu tak, by poznaniacy mogli się przesiadać do komunikacji miejskiej. Jeśli inwestycje się nie zakończą i dodatkowo każemy płacić ludziom za miejsca parkingowe w sobotę - obawiam się, że to będzie mieć fatalne skutki.
Sztando zauważa też, że uruchamianie całej strefy w soboty przyniesie niewielkie dochody, które będą kroplą w morzu potrzeb miasta. - Proponując wprowadzenie sobotniej strefy na Starym Mieście chciałem, by pieniądze uzyskane w ten sposób były przekazywane na rewitalizację centrum - choćby remonty chodników. A teraz może się okazać, że te pieniądze będą ratować budżet.
Propozycja Ryszarda Grobelnego nie została jeszcze zaakceptowana. Do sprawy będziemy wracać.
Najpopularniejsze komentarze