Pożar w Okrąglaku: przyczyny jeszcze nieznane
Pożar wybuchł w szybie windowym na poziomie -1 tuż przed godziną 15.00. Akcję gaszenia ognia prowadziło kilkudziesięciu strażaków. Po około 40 minutach pożar udało się opanować.
Choć pożar wybuchł w piwnicy, dym wydostaje się z wyższych kondygnacji remontowanego budynku.
15.10 Nie znamy jeszcze szczegółów - mówi st. kpt. Sławomir Brandt ze Straży Pożarnej. Wozy strażackie właśnie dojechały na miejsce zdarzenia. Wiemy tylko tyle, że ogień pojawił się w piwnicy budynku. Na miejscu jest spore zadymienie - dodaje.
15.25 Z budynku ewakuowano 40 osób - mówi Brandt. Trwa gaszenie pożaru. Na miejscu jest 5 lub 7 jednostek Straży Pożarnej. Mieszkańcy Poznania muszą się liczyć z utrudnieniami w ruchu, przede wszystkim tramwajowym. Staramy się, by utrzymać ruch tramwajowy przy Okrąglaku, ale odbywa się on z opóźnieniami - kończy.
15.35 To pożar w szybie windowym na poziomie -1 - informuje dyżurny miejskiego stanowiska kierowania. Sytuacja jest już w miarę opanowana - dodaje. Budynek wypełniony jest dymem, gdyż roznosił się szybami. Akcję prowadzi 6 jednostek Straży Pożarnej - kończy.
Po kilkudziesięciu minutach walki z ogniem praca strażaków ograniczyła się do oddymiania obiektu. Nie są znane przyczyny zaprószenia ognia. Możliwe, że pożar wybuchł w związku z prowadzonymi pracami remontowymi wewnątrz budynku.