Piwko w strefie kibica? Grobelny: picie pod bramką jest śmieszne
Posłowie pracują nad tzw. ustawą incydentalną, która pozwoli na spożywanie alkoholu podczas imprez masowych na Euro 2012. - Ja jestem w ogóle zwolennikiem sprzedaży słabych alkoholi, i to niestety dosyć drogo, podczas imprez masowych - komentuje prezydent Poznania Ryszard Grobelny.
Obecna ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych nie pozwala na spożywanie w ich obrębie alkoholu. Nad uchyleniem tego prawa na czas Euro 2012 pracuje obecnie Sejm. W Poznaniu ustawa incydentalna pozwoli ona na sprzedaż alkoholu jedynie na Stadionie Miejskim oraz w strefie kibica na placu Wolności. Pracom posłów nad tym prawem kibicuje m.in. prezydent Poznania Ryszard Grobelny.
- Ja jestem w ogóle zwolennikiem sprzedaży słabych alkoholi, i to niestety dosyć drogo, podczas imprez masowych - powiedział prezydent Ryszard Grobelny. - Dla mnie to jest śmieszną rzeczą, że ludzie spożywają alkohol przed wejściem przez bramkę, a nie mogą za dobrą cenę, finansując tę imprezę, spożyć tego alkoholu zaraz po przejściu. Idąc na mecz Lecha lub innej drużyny, widać jak to funkcjonuje. Moim zdaniem to nie funkcjonuje prawidłowo i mogłoby funkcjonować dużo lepiej.