Poznań: na sadzenie roślin za wcześnie
Służby miejskie już zaczęły wielkie sprzątanie. Przycinanie krzewów i grabienie liści odbywa się w parkach i na zieleńcach. Poznaniacy nie zaczęli jeszcze myśleć o sadzeniu kwiatów.
W poniedziałek przywitamy astronomiczną wiosnę. Mimo to specjaliści z centrów ogrodniczych radzą, by z sadzeniem delikatnych kwiatów poczekać do "zimnej Zośki", która przypada 15 maja. To data, po której przymrozki nie zagrożą już naszej roślinności.
Wcześniej, bo już teraz, można się natomiast zabrać za sadzenie drzew w ogródku. Jeśli tylko grunt rozmarzł i gleba odpowiednio obeschła, to jak najbardziej można zabrać się za sadzenie drzew - mówi Lesław Rachwał, dendrolog.
Ci, którzy wiosnę lubią mieć w domu, już kupili kwiaty rabatowe. Sprzedajemy bratki, pierwiosnki, czy stokrotki - mówi Piotr Szczepaniak z centrum ogrodnictwa. Dużą popularnością cieszą się też doniczkowe tulipany, czy hiacynty. Na wystawienie kwiatów na balkon przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Do tego czasu warto wybrać się do ogrodu botanicznego, w którym pewne gatunki roślin już zaczęły się rozwijać. Oprócz krokusów, przebiśniegów i śnieżyc, zobaczymy tu również Wawrzynka wilczełyko, czy ranniki.