Wielkopolska kupiła 22 Elfy
Władze województwa podpisały umowę kupna nowych pociągów za 469,5 mln zł. Z początku 75-metrowe Elfy pojawią się tylko na trzech trasach. Pierwsze trafią do Wielkopolski za 1,5, a ostatnie za 3 lata. Na modernizację wszystkich torów i dworców musimy poczekać trochę dłużej.
168,4 mln zł na nowe pociągi daje nam Unia Europejska. 22 nowe Elfy dostarczy firma PESA Bydgoszcz SA. Będą mieć po 75 metrów długości, cztery człony i 204 miejsca siedzące dla pasażerów. Mogą poruszać się z maksymalną prędkością 160 km/h. Nowy tabor będzie jeździł w ramach nowej spółki Koleje Wielkopolskie. Mają one powoli zastępować u nas firmę Przewozy Regionalne. Przez pierwsze 5 lat Elfy będą kursować z Poznania do Zbąszynka, Konina i Gniezna. Później być może pojawią się też na innych trasach.
Władze województwa właśnie w kolei widzą przyszłość rozwoju transportu dla Wielkopolski. - Wzmożonego ruchu samochodowego już w większym stopniu na terenie naszego regionu nie da się pomieścić - tłumaczy Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa. - On musi mieć alternatywę w postaci właśnie połączeń kolejowych. W przeciwnym razie wiele osób będzie miało problemy z dotarciem do szkół, do zakładów pracy - dodaje.
Podczas gdy Wielkopolska inwestuje miliony w nowy tabor, sporo do zrobienia ma wciąż w obszarze infrastruktury, czyli dworców i torowisk. I w tym obszarze czekają nas jednak zmiany. - Inwestujemy również w tory - przypomina Wojciech Jankowiak. - W tym roku będzie przeprowadzana kapitalna modernizacja torów do Wągrowca i do Wolsztyna, finansowanych również z naszego regionalnego programu operacyjnego, a więc z pieniędzy unijnych. Na następną perspektywę finansową przygotowujemy, czy chcemy przygotować, modernizację połączenia do Piły. To bardzo ważne - dodaje.
Wicemarszałek przypomina, że inwestycje w tory przeprowadza także PKP Polskie Linie Kolejowe. - Kończą modernizacje linii Warszawa-Berlin przez Poznań, ze znaczącym odcinkiem u nas. Mam nadzieję, że rozpocznie się niedługo modernizacja linii do Wrocławia i na północ przez Krzyż do Szczecina. To są te zamiary, które w najbliższym czasie, w perspektywie 2, 3, 4 góra lat będą na terenie naszego województwa zrealizowane, a to wtedy wydatnie poprawi sytuację - prognozuje Wojciech Jankowiak.
Najpopularniejsze komentarze