Murawa za 3 mln?
Nawet 3 mln złotych może wydać POSiR na przygotowanie murawy Stadionu Miejskiego na sezon 2011/2012. Specjaliści nie są pewni czy zbliżające się wymiany rozwiążą problem.
Trwająca "akcja ratunkowa murawy" na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej z użyciem lamp solarnych, nawozów i podgrzewania korzeni nie przynosi efektów. Aktualnie jej stan w 10 stopniowej skali UEFA oceniany jest ledwo na 3. Specjaliści obawiają się, że powrót zimy jeszcze bardziej ją zniszczy, a zawodnicy Lecha Poznań i SC Braga w czasie spotkania 1/16 Ligi Europejskiej mogą biegać po murawie twardej jak beton.
Jeśli murawa, zdaniem sędziego i delegata UEFA, nie będzie nadawała się do gry, to spotkanie może zostać odwołane, a nawet zostać przeniesione na inny stadion. W 2003 roku spotkanie rewanżowe pomiędzy Wisłą Kraków a Lazio Rzym w 1/8 Pucharu UEFA zostało przełożone po decyzji delegata. Stwierdził on, że "gra na takiej murawie zagraża zdrowiu piłkarzy". Do dziś wielu miłośników futbolu uważa, że gdyby mecz został rozegrany w pierwszym terminie, gospodarze wywalczyliby awans do 1/4.
Możliwe, że pierwsza wymiana będzie wykonana już po spotkaniu z Widzewem Łódź, które zaplanowano na niedzielę, 27 lutego 2011 roku godz. 17.00. Koszt tej wymiany to ok. 400 tys. zł. Natomiast kolejna odbędzie się po zakończeniu sezonu i może kosztować nawet 600 tys. euro.
Przypomnijmy, że w ubiegłym roku płyta była wymieniana cztery razy. Ostatnia wymiana pod okiem specjalistów UEFA kosztowała 350 tys. euro. Ponadto problemy z murawą to jeden z głównych powodów ustąpienia ze stanowiska dyrektora POSiR Janusza Rajewskiego.
Najpopularniejsze komentarze