Wysoki stan wody: sytuacja hydrologiczna w regionie
Wahań poziomu wody na Warcie ciąg dalszy. W niedzielę poziom obniżył się o kilka centymetrów, by w poniedziałek ponownie się zwiększyć.
Poziom wody w Warcie na Moście Rocha w Poznaniu to obecnie 554 cm. Od niedzieli zwiększył się o około 6 centymetrów. Jak zapewniają meteorolodzy - wahania poziomu wody w rzekach w okresie roztopów są normalne.
Jak się jednak okazuje, rosnący poziom wody w Warcie zmusza niektórych mieszkańców Poznania do opuszczenia swoich domów. W niedzielę z działek przy ulicy Lechickiej ewakuowano dwuosobową rodzinę. Kilka dni temu te same osoby powróciły do swojego mieszkania po poprzedniej ewakuacji.
To nie jedyna ewakuacja w regionie. Dzień wcześniej - w sobotę, doszło do ewakuacji 10 mieszkańców budynku socjalnego w Kościelnej Wsi (w gminie Gołuchów).
Ze względu na utrzymujący się wysoki poziom wody w rzekach kolejne miasta wprowadzają alarm powodziowy. W sobotę dołączył do nich Kalisz. Na osiedlu Rajsków dochodzi do lokalnych podtopień. Mieszkańcy ulicy Złotej zabezpieczają się budując wysoki wał z worków z piaskiem.
Kierowcy podróżujący przez Wielkopolską muszą się liczyć z utrudnieniami spowodowanymi zalanymi fragmentami dróg. Krajowa "10" na odcinku obwodnicy Wyrzyska jest nieprzejezdna. Samochody muszą się poruszać przez centrum miasta. Podtopiona jest również krajowa "25" w Mikorzynie, gdzie ruch odbywa się wahadłowo.
Utrudnienia występują także na lokalnych drogach. Zamknięta jest droga Drawsko-Krzyż Wielkopolski, jednym pasem ruchu pojedziemy na trasach Łęczyca-Puszczykowo i Grażyna-Nacław.