Ostatni dzwonek na świąteczne zakupy
Ci, którzy jeszcze nie kupili świątecznych prezentów - muszą się uzbroić w cierpliwość. Ostatni przed-bożonarodzeniowy weekend wiąże się z absolutnym zakupowym szałem.
Od początku grudnia w centrach handlowych i butikach widoczny jest wzmożony ruch klientów. Ci poznaniacy, którzy jeszcze nie kupili świątecznych prezentów - muszą się uzbroić w cierpliwość i... mocne łokcie.
Cierpliwość będzie nam szczególnie potrzebna w trakcie stania w kolejkach do kasy. Mocne łokcie natomiast przydadzą się, gdy będziemy walczyć o ostatnią czapkę w promocyjnej cenie lub o od dawna wypatrzony drobiazg.
W niektórych sklepach rozpoczęły się już promocje. Za głowę łapią się ci, którzy kupili dany produkt kilka dni temu nawet o 70% drożej. Inni cieszą się, że sklepy oferują przystępne ceny przed świętami. Przystępne ceny oznaczają jednak tłok na parkingach, w sklepach i przy kasach.
Wykorzystują to złodzieje. Od początku grudnia z wielu sklepów zginęło mnóstwo produktów - od gier komputerowych i kosmetyków pielęgnacyjnych po drogie perfumy i kremy. Niektórzy kradną też drogą żywność - np. słodycze z najwyższej półki.
Apelujemy do poznaniaków, którzy w najbliższy weekend będą robić świąteczne zakupy - uważajmy na kieszonkowców i złodziei. Tylko czekają na chwilę naszego rozkojarzenia. Pilnujmy torebek i kieszeni. Moment nieuwagi wystarczy, by święta zamieniły się w mniej radosne.