Naszość: Niech Putin nazwie psa "Donald"
Akcja Alternatywna Naszość włącza się w akcję szukania imienia dla psa Wladimira Putina. O godzinie 15.15 członkowie Naszości pojawią się w konsulacie rosyjskim, gdzie złożą petycję z prośbą o nadanie psu imienia Donald.
Poszukiwania imienia dla swojego nowego psa rozpoczął sam Wladimir Putin. Zwierzaka otrzymał od premiera Bułgarii. Zachęcił wszystkich zainteresowanych, by zgłaszali swoje propozycje na rządowej stronie internetowej.
Propozycję Putina dosłowanie potraktowali m.in. członkowie Akcji Alternatywnej Naszość z Poznania. Już dziś o godzinie 15.15 w konsulacie rosyjskim w naszym mieście pojawią się członkowie Naszości, którzy złożą tam petycję z prośbą o nadanie psu imienia Donald.
Donald aportujący, liżący buty, merdający ogonkiem i drapany za uszkiem w nagrodę za posluszeństwo przyczyni się do stworzenia korzystnego klimatu przed poniedziałkową wizytą w Polsce prezydenta Miedwiediewa. Zagwarantuje też, że każda ręka podniesiona na premiera Putina zostanie odgryziona i obgryziona do szpiku kości. Pokaże, że Polska pragnie nawiązywać do szczytnych tradycji Łajki i psa Szarika, odcinając się od amerykańskiego imperialisty psa Pluto - czytamy w wyjaśnieniu.
W konsulacie członkowie Naszości zostawią też worki na psie kupy, miskę dla psa wypełnioną karmą, obrożę przeciwpchelną, gumową kość i budę.
Naszości towarzyszyć będą wymowne transparenty: "Nie róbmy polityki! Budujmy Sowietom pomniki", "Grzegorz Schetyna to urodziwa jest psina", "Deszcze niespokojne poszarpały psa, a my w tym burdelu 70 lat" oraz "W Ossowie do pomnika dołączyć Szarika".
Początek happeningu o godzinie 15.15.
Najpopularniejsze komentarze