Były pracownik Urzędu Kontroli Skarbowej zatrzymany
Zarzut korupcji usłyszał były pracownik UKS w Poznaniu. Zatrzymano go na gorącym uczynku, gdy przyjmował 3,5 tys. zł za "załatwienie", że nie dojdzie do kontroli skarbowej w jednej z firm.
64-letni Henryk K. już od dawna nie pracował w poznańskim Urzędzie Kontroli Skarbowej, jednak wciąż chwalił się koneksjami umożliwiającymi np. zapobieżenie kontroli. Został zatrzymany na gorącym uczynku gdy przyjmował łapówkę od przedsiębiorcy z Mosiny. Policja zarzuca mu przyjęcie podobnych korzyści majątkowych także od kilku innych biznesmenów. Wszyscy oni usłyszeli już prokuratorskie zarzuty.
Według policji, były pracownik UKS świadczył nieoficjalne usługi doradcze w różnych przedsiębiorstwach, którym pomagał uchylać się od płacenia podatków. Henryk K. miał zarobić na tym procederze prawie 90 tys. zł. Grozi mu teraz kara 8 lat więzienia. Sprawą zajmowali się policjanci z Wydziału do walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.