Znamy wszystkich kandydatów?
Piątym kandydatem na prezydenta Poznania został dziś oficjalnie Tadeusz Dziuba. Startuje z ramienia PiS pod hasłem "Zwrócimy Poznań jego mieszkańcom". To prawdopodobnie ostatni z kandydatów, którzy przystąpią do walki o fotel prezydenta miasta.
Chociaż na zgłoszenie kandydatów na prezydenta w wyborach samorządowych komitety wyborcze mają czas do 27 października, znamy już prawdopodobnie wszystkich kandydatów, o ile niespodzianki jeszcze nam nie zrobi np. nieobecny w radzie miasta PSL.
Kandydatem Prawa i Sprawiedliwości został dziś ogłoszony dawny wojewoda wielkopolski Tadeusz Dziuba. Zmierzy się on z: urzędującym prezydentem Ryszardem Grobelnym, startującym w barwach PO przewodniczącym Rady Miasta Grzegorzem Ganowiczem, wystawionym przez Stowarzyszenie "My-Poznaniacy" Jackiem Jaśkowiakiem i reprezentującym SLD i SD Jackiem Bachalskim. Chociaż wiosenny sondaż prezydencki WTK daje Ryszardowi Grobelnemu szanse na zwycięstwo z każdym możliwym kandydatem, każdy z nich myśli poważnie o zwycięstwie. Planem minimum jest przejść do II tury wyborów.
Chociaż kandydatura Tadeusza Dziuby przewijała się na giełdzie nazwisk już od kilku dni, to dopiero w poniedziałek Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie ją potwierdziło. - Pan premier Jarosław Kaczyńsski zaproponował bym kandydował na funkcję prezydenta Poznania. Na co się zgodziłem z radością, ale też z poczuciem odpowiedzialności. - mówi Tadeusz Dziuba.
Kandydat PiS jest rodowitym poznaniakiem, z wykształcenia technologiem drewna. Od 20 lat działa w polityce. Tadeusz Dziuba deklaruje, że chce przywracać Poznań jego mieszkańcom: - Zamierzamy zakończyć epokę Poznania jako miasta, w którym dominują interesy oligarchicznych inwestorów. Przykładem może być problematyka budownictwa, zagospodarowania przestrzennego, która jest w tym mieście realizowana w interesie wybranych deweloperów. - tłumaczy.
Gdy Tadeusz Dziuba zarządzał województwem, opozycja zarzucała mu torpedowanie polityki miasta. Ówczesny wojewoda zbyt często podważał uchwały rady miasta. Teraz ma być inaczej.
Najpopularniejsze komentarze