Parking na Nadolniku podzielił mieszkańców
Mieszkańcy osiedla Nadolnik buntują się przeciwko wprowadzonym opłatom za miejsca parkingowe. Opłaty te wprowadził Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych. Prywatne miejsca wydzielone zostały... na prośbę mieszkańców.
Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych wprowadził opłaty za miejsca parkingowe pod blokiem na osiedlu Nadolnik. Wnosząc odpowiednią opłatę, mieszkańcy mogą być pewni, że na danym miejscu nikt inny nie zaparkuje. Przy miejscu parkingowym znajduje się tabliczka w numerem rejestracyjnym pojazdu i blokada.
Opłaty zostały wniesione na prośbę części mieszkańców. Nie pojawiły się jednak oficjalne wiadomości na ten temat. Niektórzy z kierowców nawet o takiej ofercie ZKZL-u nie wiedzieli. Inni buntują się przeciwko płaceniu za miejsce pod własnym blokiem.
Za miejsce postojowe trzeba zapłacić abonament w wysokości 50 złotych miesięcznie oraz wpłacić jednorazową kaucję w wysokości 150 złotych.
Mieszkańcy osiedla 10 dni temu skierowali pismo do ZKZL, żeby rozwiązać problem płatnych miejsc parkingowych. Od tego momentu ZKZL ma trzydzieści dni na odpowiedź.