Straż Miejska będzie kontrolować psie odchody
Straż Miejska podejmuje walkę z osobami, które nie sprzątają po swoich pupilach. Od tej pory kontrolowane będą nie tylko same psy, ale także ich odchody. Urządzeniem do odczytywania mikroczipów, będzie można ustalić właściciela czworonoga, którego "ślad" pozostał na trawniku lub chodniku.
Poznań już wkrótce może być najczystszym miastem w Polsce. Straż Miejska znalazła bowiem sposób na uporanie się z brzydko pachnącym problemem, który pozostaje po wyprowadzaniu psów na spacer. Pomóc w tej walce mają urządzenia do odczytywania czipów.
Do tej pory tylko nieliczni spotkali się z karą za nie sprzątanie po swoich pupilach. Byli to tylko Ci, którzy zostali złapani na gorącym uczynku. Teraz każdy właściciel zaczipowanego psa, który nie posprząta po czworonogu, zostanie ukarany. Jak tłumaczy Straż Miejska, fale emitowane przez mikroprocesor pozostawiają "ślad" w odchodach zwierzęcia. Pozwala to na odczytanie czytnikiem 15-cyfrowego numeru a następnie zidentyfikowanie właściciela. Straż Miejska przeprowadziła już pierwsze testy, które wyszły bardzo pozytywnie. Akcje poszukiwania właścicieli rozpocznie już po świętach.
Najpopularniejsze komentarze