Reklama
Reklama

Warta wylewa, ale powódź nam nie grozi

Po kilkudniowych roztopach z pokrywy lodowej na Warcie pozostały już tylko drobne kry. Poziom wody wzrósł, rozlewając się nieznacznie na okoliczne łąki. Do jej poziomu alarmowego dzieli nas jednak wciąż kilkanaście metrów.

Warstwa śniegu w Wielkopolsce była w tym roku tak gruba, że pojawiła się obawa o możliwość powodzi. Na szczęście dziennym, plusowym temperaturom towarzyszą nocne przymrozki, które zamortyzowały efekt odwilży. Woda na Warcie tylko nieznacznie wystąpiła z brzegów. Do jej poziomu alarmowego dzieli nas wciąż kilkanaście metrów.

Powódź Poznaniowi na razie nie grozi. Miasto na początku XX wieku zbudowało wzdłuż rzeki wały ochronne. Stan wody w Warcie wyrównuje także zbiornik w Jeziorsku. Bezpiecznie mogą się więc czuć także te osoby, które mieszkają w pobliżu samej rzeki.

Warta jest z natury kapryśna. Przez ostatnie 500 lat, aż do wytyczenia jej nowego koryta po II wojnie światowej, zalewała Poznań średnio co 2 lata. Największa powódź zdarzyła się w XVIII wieku. Została po niej pamiątkowa tablica na budynku nr 50 na Starym Rynku, wskazująca jak wysoko doszedł wtedy poziom rzeki.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
1℃
Poziom opadów:
0.4 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
10.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro