Region. Zamówiła węgiel, w gratisie dostała węża
Nietypowa interwencja policji w powiecie tureckim.
W ubiegłym tygodniu jedna z mieszkanek powiatu tureckiego zamówiła węgiel opałowy na zimę. Towar został jej dostarczony zgodnie z umową - trafił na jej podwórze. Okazało się jednak, że wraz z węglem do kobiety trafił pasażer na gapę - wąż. - Miał około 1 metra długości oraz żółto-zielone plamki. Kobieta wystraszyła się i natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy - podaje turecka policja.
Na miejsce skierowano dzielnicowego, a ten skonsultował się ze strażnikiem leśnym. Okazało się, że wąż to zaskroniec zwyczajny. - To niegroźny gad, który w Polsce objęty jest ochroną gatunkową. Wąż został bezpiecznie odłowiony przez funkcjonariusza i wypuszczony w odpowiednie miejsce, z dala od zabudowań, gdzie mógł swobodnie pełzać i wrócić do swojego naturalnego środowiska - dodaje.
Zaskroniec nie jest groźny dla ludzi, a równocześnie jest bardzo pożyteczny. - W przypadku napotkania węża nie należy go niepokoić, próbować złapać ani zabijać - najlepiej oddalić się i powiadomić odpowiednie służby.
Najpopularniejsze komentarze