Seniorka z Poznania straciła wszystko w trakcie pożaru. Jest zbiórka
Kobieta jest sama, z pomocą rusza jej Caritas Poznań.
Do pożaru doszło 9 maja. Spaleniu uległ dom letniskowy zlokalizowany na terenie Jacht Klubu Wielkopolska przy ulicy Wilków Morskich w Kiekrzu. Pani Barbara żyła w tym miejscu od 25 lat. - Niestety, w wyniku pożaru straciła cały swój dobytek, a domek nie nadaje się obecnie do zamieszkania - wymaga gruntownego, kosztownego remontu - informuje Caritas.
Seniorka ma ponad 80 lat, jej mąż i jedyna córka nie żyją. Kobieta ma skromną emeryturę, a domek, w którym żyła, nie był ubezpieczony. - Obecnie znalazła tymczasowe schronienie dzięki życzliwości sąsiadów i Zarządu Jacht Klubu, który udostępnił jej niewielki pokój w jednym z hangarów - dodaje.
Już wiadomo, że odbudowa spalonego domku jest możliwa, ale potrzeba do tego sporych nakładów finansowych. - Pożar poważnie uszkodził konstrukcję domku - stropodach i elementy nośne zostały nadpalone i straciły wytrzymałość, a wszystkie instalacje (elektryczna, wodno-kanalizacyjna i kominowa) uległy całkowitemu zniszczeniu i wymagają wymiany. Dodatkowo istnieje ryzyko wewnętrznych uszkodzeń ścian murowanych, które w przyszłości mogą prowadzić do ich degradacji. Odbudowa wymaga więc częściowej rozbiórki, prac konstrukcyjnych, odtworzenia instalacji oraz wykończenia wnętrz - co wiąże się z bardzo wysokimi kosztami i długim czasem realizacji.
Caritas Poznań uruchomił zbiórkę. Do uzbierania jest 175 tysięcy złotych. Akcję wspiera Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Poznaniu. Pomóc można TUTAJ.