Policjanci podsumowują akcję "Belgrad". Zatrzymano trzech Serbów
Za co?
W środę Lech Poznań przegrał z drużyną Crvena Zvezda Belgrad 1:3, ale nic nie jest jeszcze przesądzone. W przyszłym tygodniu piłkarzy czeka rewanż, który będzie decydować o przyszłości w Lidze Mistrzów.
Środowy mecz był spotkaniem podwyższonego ryzyka, a do Poznania w związku z wydarzeniem przyjechało mnóstwo funkcjonariuszy z różnych stron województwa, a nawet Polski. Drużynie z Belgradu kibicowało około 1000 kibiców z Serbii, ale wszystko przebiegło spokojnie.
- Nie odnotowaliśmy żadnych poważniejszych zdarzeń zagrażających bezpieczeństwu. Podczas działań związanych z zabezpieczeniem meczu policjanci zatrzymali łącznie 3 kibiców drużyny z Serbii - dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych przed rozpoczęciem meczu, jeden po zakończeniu imprezy - wyjaśnia podinsp. Iwona Leszczyńska z wielkopolskiej policji.
- Przed meczem mężczyźni zostali zatrzymani w związku z posiadaniem narkotyków (kontrola przy stadionie), oraz naruszeniem nietykalności cielesnej, (na trasie dojazdu do Poznania zatrzymany wdał się w awanturę z innym mężczyzną i uderzył go w twarz). W tym przypadku o objęciu tego czynu ściganiem z urzędu zdecyduje prokurator. Trzeci mężczyzna został zidentyfikowany i zatrzymany przez policjantów w związku z użyciem środków pirotechnicznych podczas meczu - dodaje.
Jak zaznaczono, po usłyszeniu zarzutów zatrzymani mężczyźni w trybie przyśpieszonym zostaną doprowadzani do sądu. - Pozostali kibice, którzy przyjechali do Poznania autokarami i samochodami osobowymi ok. godz. 5.00, eskortowani przez policjantów, przekroczyli granice województwa wielkopolskiego - kończy.