Rondo Kaponiera: średnio niemal dwie awarie ruchomych schodów dziennie, dziesiątki tysięcy złotych na naprawę
Ruchome schody w przejściu podziemnym na rondzie Kaponiera od lat są bardzo awaryjne.
Temat (nie)ruchomych schodów na rondzie Kaponiera był poruszany m.in. w ubiegłym roku w trakcie kampanii wyborczej. Kandydat PiS na prezydenta Poznania Zbigniew Czerwiński zwracał wówczas uwagę, że schody notorycznie nie działają, a jedne z nich były wyłączone z użytku przez 270 dni w roku. Jacek Jaśkowiak tłumaczył, że na rondzie za czasów Ryszarda Grobelnego zamontowane niewłaściwe schody - takie, jakie montuje się w galeriach handlowych. Dodał, że konieczna będzie ich wymiana.
Kampania się skończyła, a temat schodów przestał być istotny. Ponownie wraca do niego jednak Czerwiński, ale już jako miejski radny PiS. Zapytał prezydenta o to, jaki był czas przestoju poszczególnych sekcji schodów i dlaczego dochodzi do ich awarii. Z odpowiedzi udzielonej przez MPK Poznań wynika, że urządzenia nie mają możliwości rejestracji czasu przestoju. - Awarie zgłaszane są do MPK telefonicznie od firmy serwisującej, od ochrony na Kaponierze lub zauważone podczas codziennych obchodów przez pracownika MPK - czytamy.
Powodów awarii jest kilka. - Awaryjność schodów ruchomych wynika przede wszystkim z pracy urządzeń w trudnych warunkach (warunki środowiskowe i częstotliwość pracy). Drugą z przyczyn przestoju są dewastacje, a trzecią restrykcyjne przepisy dotyczące stanu urządzeń np. uszkodzenie jednego "grzebienia" w stopniu wymaga zatrzymania urządzenia do czasu wymiany tego stopnia. Według prowadzonej statystyki, w obrębie Kaponiery dla schodów ruchomych w roku 2024 mieliśmy 637 zgłoszeń typu"awaria", których naprawa pochłonęła kwotę 269 035 zł, a w roku 2023 716 awarii za kwotę 178 904,25 zł.
Jak łatwo policzyć, zarówno w 2023, jak i 2024 roku do awarii dochodziło średnio niemal 2 razy dziennie! - Awarie wszystkich urządzeń realizowane są bez zbędnej zwłoki na podstawie akceptowanych jednostkowych ofert składanych przez firmę serwisującą. Na czas naprawy ma wpływ dostępność części zamiennych, które często trzeba sprowadzać z Chin, gdyż zgodnie z przepisami należy używać części oryginalnych - podkreśla MPK.
Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania zauważa, że w ubiegłym roku ZTM wraz z MPK przygotowali analizę stanu technicznego schodów. - W ocenie ZTM dalsze, ciągłe naprawianie tych urządzeń jest bezcelowe. W związku z tym opracowano kompleksowy program wymiany schodów na nowe, dostosowane do pracy w tak trudnych warunkach, jakie są na węźle Kaponiera. Całkowity koszt wymiany schodów ruchomych oszacowano na 23,5 mln zł brutto. W celu opracowania pełnej dokumentacji projektowej dla tego zadania, na sesji Rady Miasta Poznania z 11 marca, zabezpieczone zostały środki w wysokości 2,5 mln zł brutto - wyjaśnia.
Najpopularniejsze komentarze