Chłopiec zarażony meningokokami czuje się lepiej
Dodano czwartek, 15.10.2009 r., godz. 18.35
W zeszły piątek do szpitala przy ulicy Krysiewicza zgłosili się rodzice z chłopcem cierpiącym na silne osłabienie organizmu. Okazało się, że cierpi on na zarażenie bakteriami moningokokowymi. Chłopca natychmiast przeniesiono na OIOM. Sanepid zajął się uczniami, którzy uczęszczają z chłopcem do jednej klasy.
Chłopiec trafił do szpitala w piątek. Po badaniach okazało się, że jest zarażony bakteriami meningokokowymi. Wywołana choroba, która nie jest odpowiednio leczona, może prowadzić do wystąpienia kolejnych chorób osłabiających organizm dziecka oraz ogólnego zakażenia ustroju, czyli sepsy.
Chłopiec natychmiast został poddany terapii antybiotykowej. Jego stan już się poprawia. Został przeniesiony na Oddział Obserwacyjno-Zakaźny w celu prowadzenia dalszego leczenia. Chłopiec może zostać w szpitakujeszcze trzy tygodnie. Specjalną terapie zaaplikowano także najbliższej rodzinie chłopca oraz uczniom z klasy, do której uczęszczał chłopiec.
Według badań przeprowadzonych przez Sanepid, pozostałe dzieci nie maja objawów zakażenia.