Reklama
Reklama

Atak zimy i... Bożego Narodzenia?

Jest 14 października, mamy więc jeszcze dwa i pół miesiąca do Bożego Narodzenia. Mimo, że nie minął jeszcze 1 listopada, po którym coraz częściej w sklepach pojawiają się bożonarodzeniowe dekoracje, w niektórych marketach już dziś, na półkach ze zniczami, można znaleźć girlandy, bombki i renifery!

Aura robi się coraz bardziej zimowa, nie sprawia to jednak, że zaczynamy na dobre myśleć o Bożym Narodzeniu. Przywykliśmy, że gdy ze sklepowych półek znikają ostatnie znicze i chryzantemy, na ich miejscu pojawiają się niemal następnego dnia choinki, światełka, girlandy i kolorowe bombki. Z głośników rozbrzmiewają kolędy, a w powietrzu unosi się woń piernika, która ma nas zmusić do wydawania jeszcze większej ilości pieniądzy.

Jedna z popularnych sieci marketów zaskoczyła nawet największych fanów Bożego Narodzenia. Wiem, że od kilku lat jużpo 1. listopada pojawia się cała masa świątecznych dekoracji. Nie jestem zwolenniczką takiej praktyki, tym bardziej zaskoczyło mnie stoisko w lokalnym markecie - mówi Anna, klientka. Mamy połowę października, a tutaj Święta w pełni! Złoto i czerwień na bombkach, aniołkach, świeczkach. W ofercie są też światełka i łańcuchy choinkowe! Jestem pewna, że wyprzedzili konkurencję o dobre 3 tygodnie! - kończy.

Nikogo nie dziwi widok dekoracji świątecznych w hurtowniach. Tutaj mogą się pojawiać przez 365 dni w roku. Jednak obecność Bożego Narodzenia w marketach już w październiku możeświadczyć o absolutnym zaniku grudniowej magii świąt i nastawieniu na czysty zysk. Obyśmy w przyszłościnie zaczynali się przygotowywać do Bożego Narodzenia już w sierpniu!

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

5℃
3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
13 km
Stan powietrza
PM2.5
10.90 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro