Ostatnio ktoś wyrzucił na chodnik "zawartość mieszkania". Teraz pojawił się "lumpeks". "Ludzie, opamiętajcie się!"

Wracamy do sprawy zagracenia jednej z ulic na Wildzie.
Na naszym portalu epoznan.pl pisaliśmy kilka dni temu o wyrzuconych na chodniku przy ul. Sikorskiego gabarytach, które w opinii mieszkańców były pozostałością po remontach. Znajdowało się tam między innymi łóżko oraz inne meble. Ulica przypominała jedną, wielką wystawkę. Kobieta za pośrednictwem internetowej platformy sąsiedzkiej apelowała do mieszkańców o uporządkowanie nieładu.
W poniedziałek w tym samym miejscu pojawiła się sterta ubrań. Kolejna mieszkanka Wildy zaapelowała do sąsiadów.
- Na ul. Sikorskiego, w tym samym miejscu, gdzie niedawno ktoś wystawił na chodnik zawartość całego mieszkania, teraz ktoś zaśmiecił ulicę porzuconymi ubraniami. Istny stos ubrań leży na chodniku po drugiej stronie ulicy. Trzeci jest pod bramą na ul. Umińskiego. Ludzie, opamiętajcie się i przestańcie zaśmiecać, szanujcie swoich sąsiadów. Źle to wygląda i tak nie można robić.
Problem może wynikać z tego, że zgodnie z przepisami, które weszły w życie w tym roku, nie można wyrzucać odzieży do odpadów zmieszanych. To jednak nie usprawiedliwia pozostawiony we wspólnej przestrzeni publicznej bałagan.