Pobierali zaliczki na auta wystawiane w popularnym serwisie ogłoszeniowym i kontakt się urywał. Wpadli
Mężczyzn zatrzymano na autostradzie A2.
Sprawą zajmowali się policjanci z Leszna, do których w połowie stycznia zgłosił się mieszkaniec miejscowości. Wyjaśnił, że został oszukany. - Trzy dni wcześniej wpłacił zaliczkę w kwocie 2 tysięcy złotych na zakup volkswagena passata, którego ofertę sprzedaży znalazł na znanym portalu motoryzacyjnym. Po przelaniu pieniędzy na wskazane konto, kontakt ze sprzedającym urwał się - podaje leszczyńska Policja.
Policjanci już kilka dni później zatrzymali 28-latka i 41-latka podejrzanych o to oszustwo. Do zatrzymania doszło na A2 między Poznaniem i Wrześnią. - Mężczyźni w swoim aucie posiadali gotówkę w kwocie blisko 200 tysięcy oraz kilka tysięcy euro. Zabezpieczono także kilka telefonów komórkowych oraz karty bankomatowe, które służyły zatrzymanym do wypłat zaliczek wpłaconych na konta bankowe przez oszukane osoby - dodaje.
Mężczyźni usłyszeli już zarzut oszukania mieszkańca Leszna, ale pewne jest, że zarzutów będzie więcej. Policjanci już wiedzą, że swoją przestępczą działalność mężczyźni prowadzili co najmniej od lata 2024 roku. - Oferowali przez internet do sprzedaży zarówno pojazdy osobowe, jak i ciągniki siodłowe. Pobierali wielotysięczne zaliczki od potencjalnych klientów.
Dodatkowo 28-latek jest podejrzany w 5 sprawach na terenie Polski i był poszukiwany. Starszy kolega był natomiast wielokrotnie notowany za oszustwa. Obaj są już w areszcie, gdzie spędzą najbliższe 3 miesiące.