Ulica Czarnucha wciąż wzbudza emocje. "Wielu mieszkańców jest za zmianą nazwy"

W tej sprawie napisała do nas Czytelniczka.
- Chciałabym poprosić państwa o interwencję w sprawie zmiany nazwy ulicy Czarnucha. Nie ma rady osiedla, co napewno utrudnia mieszkańcom komunikowanie się. Prosiłabym o interwencję w tej sprawie. Wielu mieszkańców jest za zmianą nazwy ulicy - twierdzi kobieta, która do nas napisała.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Krzysztofem Kaczyńskim, przewodniczącym Zarządu Osiedla Naramowice. - Temat ulicy Czarnucha powraca cyklicznie - mówi. - Być może nazwa komuś kojarzy się źle, ale warto zagłębić się w jej etymologię - dodaje. A nazwa "Czarnucha" wzięła się od rodzaju gleby, jaki tam występuje. To czarnoziem nazywany czarnuchą właśnie. - Kilka lat temu prowadzono nawet poszukiwania uchwały nazewniczej dla tej ulicy, ale jej nie znaleziono - zauważa.
Kaczyński nie widzi podstaw do zmiany nazwy. - Nie można zmienić nazwy tylko dlatego, że komuś się nie podoba. Oczywiście, gdybyśmy mieli do czynienia z bardzo kontrowersyjną nazwą, wówczas zmiana byłaby pożądana. Ale zmiana nazwy musi mieć podstawy, trzeba przejść konkretną procedurę. Dla mieszkańców oznacza to natomiast szereg formalności, jak choćby wymianę dowodów osobistych - zaznacza i podkreśla, że w ostatnim czasie do radnych nie dotarła żadna informacja w sprawie pomysłu ewentualnej zmiany nazwy.
Co ciekawe, w październiku 2022 roku decyzją Rady Miasta część ulicy Czarnucha zmieniła nazwę na Bielicową. - Nie miało to jednak związku ze skojarzeniami, a z tym, że przy przedłużeniu tej ulicy trwa intensywna zabudowa i trzeba było usystematyzować nazewnictwo. W tej okolicy mamy nazwy ulicy nawiązujące do gleb - Czarnucha, Bielicowa, Jasna Rola, a więc nawiązują one do historii tego miejsca - kończy.
A jakie jest Wasze zdanie?
Najpopularniejsze komentarze