Afganka podstępem próbowała dostać się do Polski. Zatrzymano ją na poznańskim lotnisku
Kobieta do kontroli okazała paszport należący do innej osoby.
W niedzielę na poznańskim lotnisku wylądował samolot rejsowy z Dubaju. Na pokładzie znajdowała się m.in. 28-letnia kobieta, która podawała się za polską obywatelkę. - Kobieta choć, okazała do kontroli polski paszport, nie znała ani jednego słowa w naszym języku. 28-latka przez krótką chwilę próbowała przekonywać kontrolujących funkcjonariuszy, że to jej dokument, po czym zmieniła zdanie przyznając, że pochodzi z Afganistanu, a polski paszport nabyła w Zjednoczonych Emiratach Arabskich - podaje Nadodrzański Oddział Straży Granicznej. - Afganka używając podstępu usiłowała przekroczyć granicę Polski. Ponadto cudzoziemka nie posiadała żadnego innego dokumentu tożsamości oraz dokumentu legalizującego jej wjazd i pobyt w naszym kraju - dodaje.
28-latkę zatrzymano. Usłyszała zarzut posłużenia się podczas kontroli dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby. - Przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożyła wyjaśnienia. Teraz grozi jej kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Na wniosek cudzoziemki wszczęto także postępowanie administracyjne o objęcie jej ochroną międzynarodową w Polsce. 28-latka do czasu zakończenia tego postępowania oraz potwierdzenia jej tożsamości, zostanie umieszczona w jednym ze strzeżonych ośrodków dla cudzoziemców.