Chcieli sprawdzić legalność przewożonego drewna, natknęli się na zawodowego kierowcę pracującego 36 godzin
Nie było to jedyne naruszenie przepisów jakie stwierdzili.
We wtorek inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego z Gniezna i Poznania współpracując ze Strażnikami Leśnymi z Gniezna i Czerniejewa przeprowadzali kontrole pojazdów transportujących drewno. Ich głównym celem było sprawdzenie czy ładunek jest legalny.
Jak się okazało, w zakresie legalności nie było problemów, ale pojawiły się inne. - Zostało skontrolowanych 8 zespołów pojazdów, w tym 5 przewożących drewno w stosach. W trzech przypadkach kierowcy wykonywali przejazd drogowy, bez zezwolenia na przejazd pojazdu nienormatywnego, w tym jeden dotyczący przewożonego drewna - podaje WITD.
Najciekawszy był przypadek kierowcy "stonogi" z dwoma kontenerami 20-stopowymi. - Ujawniono kilkadziesiąt naruszeń z czasu pracy kierowcy, a do najpoważniejszych zaliczyć trzeba jazdę dzienną, wydłużoną do 36 godzin 16 minut (przy dopuszczalnej normie 10 godzin) oraz odpoczynek dzienny, skrócony do 2 godzin i 35 minut (przy dopuszczalnej normie 9 godzin). Po przeprowadzonej kontroli, kierowcy nakazano odebranie prawidłowego odpoczynku dobowego przed kontynuowaniem przewozu drogowego - dodaje.
Podczas kontroli usunięto nieprawidłowości związane z parametrami wagowymi. - W związku z przeprowadzoną akcją zostanie wszczętych 6 postępowań administracyjnych na łączną kwotę 61 750 zł.