Studenci szukają kwater
Wraz z początkiem roku akademickiego, znów zawrzało na poznańskim rynku najmu nieruchomości. Kilka tysięcy studentów znalazło miejsca w akademikach, z których część zaczyna semestr świeżo po remoncie. Inni muszą sobie radzić sami.
Wielu z tych studentów, którym udało się znaleźć miejsce w akademiku, rozpocznąten rok akademicki w całkiem nowych warunkach. Standard wielu poznańskich domów studenckich się poprawia. Po gruntownym remoncie został oddany do użytku Akademik Zbyszko. Oferuje on obecnie same pokoje dwu lub jednoosobowe. Dostosowano go również dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Do domu studenckiego Jowita dowieziono dziśnatomiast nowe lodówki.
Studentów w Poznaniu jest wielokrotnie więcej niż miejsc w akademikach. Większość przyjezdnych żaków zamieszkuje więc na stancjach lub w mieszkaniach studenckich. Dla wielu najważniejsza jest lokalizacja takiej kwatery. Okazje w centrum miasta można wynająć już od kilkuset złotych plus opłaty. Często ceny przekraczają jednak 1000 zł. Najlepiej szukać mieszkania w miesiącach letnich, kiedyduża część studentów wyjeżdża do domów lub na wakacje, a skąpane w słońcu ulice miasta wyludniają się niczym nadmorski kurort poza sezonem. Wielu studentów już wtedy rezerwuje najlepsze miejsca, często płacąc gospodarzom mieszkań i pokoi czynsz na długo, zanim się tam wprowadzą. Niektóre osoby wynajmujące stancje mogą jednak dostrzec, że lokatorzy potrafią szybko i nieoczekiwanie zniknąć z zakończeniem roku akademickiego. W rezultacie dana oferta najmu może spotkać się ponownie z żywiołowym zainteresowaniem dopiero pod koniec września, wraz z powrotem fali migrujących żaków.