Wymachiwał bronią na ulicy przy dwóch chłopcach. Groził, że ich zabije
Do zdarzenia doszło w niedzielę w miejscowości Kaszczor w powiecie wolsztyńskim.
Około 14.00 do policjantów z Wolsztyna dotarła informacja o niebezpiecznej sytuacji na jednej z ulic w Kaszczorze. Pijany mężczyzna miał grozić pozbawieniem życia dwóm nieletnim chłopcom. Z relacji zgłaszającego wynikało, że ma broń. - Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci Wydziału Prewencji. Mundurowi podejmując interwencję ustalili, że chłopcy przebywają już pod opieką matki, są wystraszeni ale szczęśliwie nic im się nie stało - wyjaśnia wolsztyńska Policja.
Szybko ustalono, kim był agresywny człowiek. 44-latka zatrzymano. - Nie stawiał oporu, ponieważ, gdy odwiedzili go policjanci spał. Zabezpieczona została również broń, którą miał przy sobie. Była to, jak później ustalono, broń gazowa stanowiąca wierną replikę Walthera P-99 - dodaje. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 1,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Ostatecznie 44-latkowi postawiono zarzuty kierowania kierowania gróźb karalnych oraz posiadania pistoletu gazowego bez wymaganego zezwolenia. Grozi mu do 8 lat więzienia.W sprawie wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policji oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych i kontaktowania się z nimi. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Najpopularniejsze komentarze