Senior wybrał się na grzyby i zaginął. Znaleziono go przy użyciu drona
Do zdarzenia doszło na terenie Nadleśnictwa Grodziec w powiecie konińskim.
W poniedziałek w południe do sekretariatu nadleśnictwa zadzwoniła przestraszona kobieta. - Prosiła o pomoc w odnalezieniu męża, który zagubił się podczas grzybobrania - podają leśniczy. Okazało się, że zaginiony to senior z wieloma schorzeniami, który mógł stracić orientację w terenie. Sprawę komplikował fakt, że kobieta nie wiedziała dokąd dokładnie udał się jej mąż. Wymieniła jedynie miejscowości Łazińsk oraz Czarnybród. - To ogromny obszar na styku trzech leśnictw. Straż Leśna wyruszyła w teren wzywając na pomoc trzech leśniczych - dodają.
Ponieważ z każdą chwilą robiło się chłodniej, komendant podjął decyzję o wykorzystaniu w poszukiwaniach drona z kamerą termowizyjną. - Nastąpił błyskawiczny wylot i po kilku minutach operator drona, strażnik Przemek, odnalazł nieszczęśnika. Starszy mężczyzna był wyziębiony, zdezorientowany, siedział na ziemi ze spuszczoną głową. Jeszcze chwila i mogło dojść do tragedii - podkreślają. Nie brakowało łez szczęścia i podziękowań dla leśników. Małżeństwo bezpiecznie dotarło do domu.
Sezon na grzyby dobiega końca, ale jak widać, wciąż nie brakuje amatorów tej aktywności. Wielokrotnie apelowaliśmy na epoznan.pl, podobnie jak policjanci, o rozwagę w trakcie grzybobrania, ale mimo to dochodzi do takich sytuacji.