Niechlubne "combo" mieszkańca podpoznańskiej miejscowości. Grożą mu surowe konsekwencje!
Chodzi o mieszkańca Pobiedzisk, który miał bliskie spotkanie z policjantami z drogówki.
Policjanci z poznańskiej drogówki w ubiegłym tygodniu zostali powiadomieni o niebezpiecznym zachowaniu na drodze kierowcy toyoty. Mężczyzna miał wykonywać gwałtowne i dziwne manewry na drogach powiatu poznańskiego. Ponieważ zgłaszający na bieżąco relacjonował lokalizację kierującego, funkcjonariuszom szybko udało się go zatrzymać w Kostrzynie.
- Mundurowi szybko ustalili, że kierowca jest nietrzeźwy. Przeprowadzone badanie wskazało, że 35-letni mężczyzna ma w swoim organizmie prawie 2 promile alkoholu. Dodatkowo przed rozpoczęciem jazdy zażywał narkotyki. Wykonane testy wykazały obecność marihuany oraz amfetaminy - wyjaśnia sierż. sztab. Anna Klój z poznańskiej Policji. Ale to nie wszystko. W policyjnych systemach widniała informacja, że 35-latek od lutego ma cofnięte uprawnienia do kierowania, a także ma zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Auto mężczyzny zabezpieczono na policyjnym parkingu. Mieszkańcowi Pobiedzisk grozi do 5 lat więzienia, kara grzywny i przepadek auta. Jeśli badanie krwi potwierdzi, że mężczyzna był pod wpływem narkotyków, będzie też odpowiadać za jazdę pod wpływem środków odurzających.