Tłumy w lasach. "Zebrała 200 prawdziwków w 2 godziny, to jakieś szaleństwo!"
Docierają do nas informacje o wysypie borowików szlachetnych w lasach regionu.
Wrzesień i zbliżający się październik to każdego roku czas wyczekiwany przez grzybiarzy. Okazuje się, że w tym roku grzybów jest wysyp, o czym świadczą pełne kosze ludzi spotykanych w lasach. O tym, że grzybów jest dużo, dowiadujemy się m.in. z południa Wielkopolski. W rejonie Ostrowa Wielkopolskiego grzybów jest tyle, że wystarczą dla tłumów, które ruszyły do lasów. - Znajoma wczoraj w dwie godziny zebrała 200 prawdziwków! To jakieś szaleństwo, nie wiem jak to możliwe, że prawdziwki zwykle rzadko występujące, w tym roku przebijają liczebnością zwykłe podgrzybki - relacjonuje nasz Czytelnik. Kolejny dodaje, że zabrany na grzyby kosz okazał się za mały i musiał ratować się reklamówkami trzymanymi w bagażniku auta.
I my wybraliśmy się w weekend na grzyby. Przyznajemy - jest wysyp, szczególnie prawdziwków, co w zasadzie się nie zdarza. A to prawdziwa frajda dla grzybiarzy. Sezon w zasadzie dopiero się zaczyna, więc tym bardziej warto wybrać się do lasu na grzybowe poszukiwania.
A Wy już byliście na grzybach? Pochwalcie się swoimi okazami! Możecie przesyłać zdjęcia na [email protected]. Napisała do nas Czytelniczka Kasia. - Chciałam podzielić się zdjęciami z wczorajszego grzybobrania, w dwie osoby dorosłe i dziecko, prawie 200 borowików, tyle nie nazbieraliśmy przez całe swoje życie. Prócz borowików było też sporo kozaków, miodówek i zajączków - relacjonuje.
Najpopularniejsze komentarze