Wielkopolska wciąż z przekroczeniami stanów alarmowych i ostrzegawczych w rzekach
Wielkopolski Urząd Wojewódzki podaje najnowsze dane.
Wielka woda dotarła do Wrocławia, gdzie Odra osiągnęła blisko 640 centymetrów, a tendencja wciąż jest wzrostowa. W lipcu 1997 roku, gdy miasto zostało zalane, fala miała 724 cm wysokości.
Jak wygląda sytuacja w naszym regionie? Wciąż obowiązują u nas ostrzeżenia hydrologiczne 3 stopnia dotyczące wezbrania rzek. Najgorzej jest w Odolanowie, gdzie na dwóch rzekach utrzymuje się przekroczenie stanu alarmowego - na Baryczy poziom wody to obecnie 207 cm (stan alarmowy przekroczony o 87 cm), a na Kurochu to obecnie 232 cm (przekroczenie o 42 cm).
KW PSP Poznań odnotowała w ciągu ostatniej doby 31 zdarzeń związanych z warunkami atmosferycznymi (pompowanie wody z piwnic i posesji, połamane drzewa). - Stany ostrzegawcze zostały przekroczone na rzece Swędrnia (Dąbe) - stan wody 236 cm, stan ostrzegawczy 220 cm, na rzece Polska Woda (Bogdaj) - stan wody 264 cm, stan ostrzegawczy 250 cm, na rzece Czarna Struga (Trąbczyn) - stan wody 180 cm, stan ostrzegawczy 180 cm oraz na rzece Polski Rów (Rydzyna) - stan wody 207 cm, stan ostrzegawczy 200 cm - informuje WUW Poznań.
Choć sytuacja wciąż jest trudna, zdaniem urzędników w regionie wodnym Warty widać wyraźną stabilizację. I to jest dobra wiadomość.