Kontrowersyjny dach na Starym Rynku z podwieszoną instalacją. Wiemy co to
Wygląda lepiej?
W listopadzie ubiegłego roku nad pasażem przy Galerii Miejskiej Arsenał pojawił się dach, który wzbudził mnóstwo kontrowersji. Na wizualizacjach i w koncepcjach widać było zgrabną, lekką konstrukcję, w rzeczywistości przypomina ona jednak ciężką wiatę, jaką moglibyśmy zobaczyć na tanim parkingu samochodowym.
- Zakładano, że pokrycie zostanie wykonane jako poduszki z folii dwuwarstwowej dmuchanej, a zastosowana została powłoka jednowarstwowa - przyznała Maja Chłopocka z Poznańskich Inwestycji Miejskich. - Po zmianach dach jest tańszy w eksploatacji, gdyż wystarczy czyścić go raz, maksymalnie dwa w roku. W przeciwnym wypadku czyszczenie byłoby droższe ze względu na niepłaski kształt dachu, ponadto pierwotne rozwiązanie wymagałoby konserwacji i przeglądów urządzeń (sprężarek, wentylacji). Wykonany dach znosi obciążenie śniegiem, więc można go pozostawić na zimę bez konieczności demontażu - dodała.
Teraz pod konstrukcją pojawiła się artystyczna instalacja. Zapytaliśmy miasto o szczegóły - czy to rozwiazanie tymczasowe i kto za tym stoi. - Już dzisiaj startuje Płytówka - pierwsza miejska impreza pod nową marką Poznania. Będzie to muzyczne i gastronomiczne powitanie odrestaurowanej płyty Starego Rynku, które będzie trwało od dzisiaj (17 maja) do niedzieli (19 maja). Instalacje na zadaszeniu Pasażu Kultury są elementem scenografii dzisiejszego koncertu The Very Polish Cut Outs. Poznańska Grupa Mixer zaprojektowała podniebną łąkę kwietną z papieru, która rozbłyśnie wieczorem kolorami - informuje magistrat.
Jak Wam się podoba instalacja?