Kradł książki z księgarni w całym kraju. Wpadł w Wielkopolsce
Do zatrzymania doszło Złotowie.
Jak podaje złotowska policja, w poniedziałek jeden z marketów w mieście poinformował funkcjonariuszy o zatrzymaniu sklepowego złodzieja. Mężczyzna miał ukraść napój energetyczny i artykuły przemysłowe. - Funkcjonariusze skierowani na miejsce ustalili, że mężczyzna klika dni wcześniej również był w tym sklepie, nie został jednak wtedy zatrzymany, a mógł również dokonać kradzieży. Po sprawdzeniu i przeanalizowaniu monitoringu okazało się, że przypuszczenia pracownika były słuszne, gdyż 34 latek wyszedł ze sklepu nie płacąc za zabrany towar - wyjaśnia Damian Pachuc ze złotowskiej policji.
Gdy dane mężczyzny wpisano w komputerowe systemy na jaw wyszło, że ma on na koncie wiele sklepowych kradzieży. Dodatkowo był poszukiwany przez dwie prokuratury za... kradzież książek w księgarniach znanej sieci na terenie Polski. Ostatecznie mieszkańca gminy Złotów zatrzymano. Policjanci sprawdzili jego miejsce zamieszkania, gdzie ujawnili ponad 100 skradzionych książek. Grozi mu do 5 lat więzienia.