31-letni poznaniak zginął w trakcie pracy. PIP: doszło do zaniedbań
Dodano wtorek, 16.01.2024 r., godz. 14.55
Tragedia rozegrała się 1 grudnia ubiegłego roku w powiecie kościańskim.
O tej sprawie pisaliśmy na epoznan.pl już w grudniu. Podczas budowy kanalizacji na ulicy Letniej w Nowym Borówku 31-letni pracownik został przysypany ziemią podczas przebywania w wykopie. Nie udało się go uratować.
Jak podaje Radio Poznań, na miejscu kontrolę prowadziła m.in. Państwowa Inspekcja Pracy. Ustalono, że doszło do zaniedbań. Ściany wykopu nie zostały zabezpieczone, a przez to ziemia mogła się tutaj osunąć na pracowników. Na budowie miano też tolerować odstępstwa od przepisów i zasad BHP.
PIP skierowała już do sądu wniosek o ukaranie pracodawcy mężczyzny.