Podczas obchodów demonstranci skandowali "Sienkiewicza do Rawicza, Donek do Wronek, dla Bodnara będzie kara"
W środę Wielkopolanie obchodzili 105. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
Redakcja epoznan.pl informowała na łamach o obchodach. Było mnóstwo atrakcji związanych z historycznym Powstaniem Wielkopolskim, między innymi inscenizacja historycznego przyjazdu Ignacego Jana Paderewskiego. Kibice, jak co roku dumnie odpalili race w barwach narodowych.
Nikt jednak nie spodziewał się, że na placu Wolności wśród zgromadzonych znajdzie się również garstka przeciwników obecnego rządu Donalda Tuska. Przyszli oni z plakatami i transparentami. Wykrzykiwali stojąc na torach tramwajowych i chodniku - Sienkiewicza do Rawicza, Donek do Wronek, dla Bodnara będzie kara".
Działo się to już pod koniec obchodów. Zebrani byli tak mocno zaangażowani w swój protest, że policja musiała im nakazać zejście z torów - Proszę się odsunąć, wznawiany jest ruch.
Demonstranci trzymając flagi biało-czerwone z napisem "Wolne Media" wyśpiewywali jeszcze rymowanki na pohybel Tuskowi i członkom jego nowego rządu.
Kilkuminutowe skandowanie skończyło się hasłem "Ruda wrona orła nie pokona".
Najpopularniejsze komentarze