Będzie kontrola NIK na poznańskim dworcu kolejowym? Chodzi o przeciekający dach
Jest odpowiedź na apel Młodzieżowego Sejmiku Województwa Wielkopolskiego.
Na początku listopada pisaliśmy o działaniach podjętych przez młodzieżowych radnych sejmiku województwa w sprawie stanu Poznania Głównego. - Dworzec, przy deszczowej pogodzie, jest pokryty wodą, która jakkolwiek kuriozalnie to nie zabrzmi - jest łapana wiadrami. Powodem tego stanu są nieszczelne szyby, czasem nawet pęknięte. Beton na świeżo wyremontowanym peronie 1 również jest w fatalnym stanie technicznym - wyjaśniał Kamil Wojda z komisji transportu.
Pisma w sprawie stanu obiektu wysłano m.in. do Najwyższej Izby Kontroli, a także do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego i Ministerstwa Infrastruktury. Wcześniej zgłoszono się do PKP, ale nie otrzymano odpowiedzi.
Jak poinformował Perdo Ćwikliński, wiceszef komisji transportu MSWW, radni dostali odpowiedź z Najwyższej Izby Kontroli. Nie wynika z niej jednak nic konkretnego. NIK podziękował za zgłoszenie, ale podkreślono, że w pierwszej kolejności realizowane są kontrole ujęte w planie pracy i te, o których przeprowadzeniu zdecydowano wcześniej. Oczywiście inwestycje kolejowe są w obrębie zainteresowań NIK, dlatego "dane zawarte w nadesłanym piśmie uzupełnią zasób informacyjny naszej instytucji i będą mogły zostać wykorzystane w działalności kontrolnej NIK".
MSWW wciąż czeka na pozostałe odpowiedzi na pisma.
Najpopularniejsze komentarze