Reklama

36-latka szukała pomocy w dwóch szpitalach, zmarła. NFZ ujawnił szereg nieprawidłowości w placówkach

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Russell Weller/freeimages.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Russell Weller/freeimages.com

To głośna sprawa Anny z Jastrowia.

Historię kobiety z powiatu złotowskiego nagłośniono w czerwcu. Kobieta źle się poczuła i trafiła na SOR złotowskiego szpitala, gdzie miano jej nie przebadać. Wróciła do domu, a kolejnego dnia zrobiła badania krwi. Okazały się złe ze względu na niski poziom hemoglobiny. Wyniki przeanalizował lekarz kobiety i skierował ją do szpitala. Anna pojechała więc do szpitala w Pile, gdzie zasłabła. Wówczas zbadał ją lekarz. Nie przyjął jej na oddział, ale polecił wrócić do domu i rozpocząć kurację hormonalną.

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA

Po powrocie ze szpitala 36-latka dostała gorączki. Następnego dnia rano znowu pojechała do pilskiego szpitala i znowu jej nie przyjęto na oddział. Skierowano ją natomiast na wizytę do alergologa. Kolejne godziny były dla kobiety dramatyczne - kilka razy traciła przytomność. Do szpitala w Złotowie przyjęto ją dopiero po kilku dniach od pierwszej wizyty na SOR, ale na pomoc było już za późno. Pacjentka zmarła.

Jak podawaliśmy już na epoznan.pl, po informacjach medialnych kontrolę w szpitalach zlecił minister zdrowia. Podjęto m.in. decyzję o rozwiązaniu umowy z ratownikiem medycznym, który wykonywał triage z pacjentką w złotowskim szpitalu. Na załogę karetki, która wiozła pacjentkę do szpitala nałożono natomiast karę porządkową - w trakcie dojazdu do lecznicy zmieniali bowiem obsadę karetki.

Nowe informacje ujawnia Gazeta Wyborcza. Z ustaleń dziennika wynika, że Narodowy Fundusz Zdrowia, który także kontrolował szpitale, ujawnił w nich szereg nieprawidłowości. W związku z tym na placówki nałożono kary umowne. Szczegółów jednak nie zdradzono, gdyż szpitale złożyły zastrzeżenia do raportu z kontroli. Wiadomo, że na szpital w Złotówie nałożono 250 tysięcy zł kary.

Sekcja zwłok wykazała, że kobieta chorowała na nowotwór, a przyczyną śmierci było nagłe zatrzymanie krążenia. Wciąż jednak nie ustalono, czy nieudzielenie pomocy przez medyków miało związek z jej śmiercią. Na ten temat mają się wypowiedzieć biegli.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
18.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro