Przyszli adwokaci zabalowali w podpoznańskim hotelu. Są nowe informacje
Rzecznik Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Poznaniu rozpoczął dochodzenie dyscyplinarne.
Sytuacja miała miejsce w czerwcu w Swarzędzu. Jak już informowaliśmy, sprawę ujawnili dziennikarze Radia Poznań. Jak wynikało z ich nieoficjalnych ustaleń, przy hotelu Hampton by Hilton w Swarzędzu zorganizowano bal aplikantów adwokackich. Dziennikarze dotarli do maila, jakiego skarbniczka Rady Aplikanckiej przy Wielkopolskiej Izbie Adwokackiej wysłała do uczestników imprezy.
Z wiadomości wynikało, że impreza miała się wymknąć spod kontroli. Hotel w protokole przygotowanym po imprezie podał, że uczestnicy mieli zabrudzić wymiocinami krzesła, wykładzinę w sali, a także chodniki i kosze przed salą. Dodatkowo stwierdzono uszkodzenia w męskiej toalecie, a sala musiała po imprezie być ozonowana. Na imprezie po uruchomieniu czujników dymu mieli też pojawić się strażacy. Łącznie wszystkie szkody oszacowano na kilkanaście tysięcy złotych.
Wstępnie informowano, że szkody zostaną pokryte przez uczestników imprezy. Dziś Radio Poznań podało, że sprawą zainteresował się rzecznik dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Poznaniu. Jak powiedział w rozmowie z radiem zastępca rzecznika poznańskiej izby, adwokat Wojciech Wyjątek, "postępowanie jest na etapie zbierania dowodów oraz oceny czy doszło do deliktu dyscyplinarnego i ewentualnie kto się tego dopuścił". Aplikanci za swoje zachowanie mogą być surowo ukarani. W grę wchodzi również wydalenie z adwokatury. Mogą odpowiadać między innymi za złamanie prawa czy zasad etyki.
Najpopularniejsze komentarze