Uderzył w twarz: stanie przed sądem
24-letni mieszkaniec Poznania stanie przed sądem za naruszanie czynności ciała. Mężczyzna uderzył w twarz kierowcę samochodu, który zatrzymał się w okolicy Mostu Dworcowego, by ustąpić pierwszeństwa jadącemu na sygnale policyjnemu motocyklowi.
Do zdarzenia doszło 2 czerwca około godziny 13. 64-letni poszkodowany prowadził samochód osobowy i zauważył, że z ul. Królowej Jadwigi w jego kierunku zbliża się motocykl policyjny na sygnale. Mężczyzna zwolnił, a następnie zatrzymał się, by przepuścić pojazd uprzywilejowany.
Wtedy do akcji wkroczył kierowca busa, jadącego za samochodem osobowym. Oskarżony zdenerwował się, że samochód przed nim nagle hamuje i zatrzymuje się. Wysiadł więc ze swojego pojazdu, podszedł do mężczyzny, który przepuścił motocykl i uderzył go pięścią w twarz za "niepotrzebne" wstrzymywanie ruchu. Następnie wrócił do samochodu i odjechał.
64-latek o całym zdarzeniu natychmiast poinformował policję. Ci podążyli za sprawcą i zatrzymali go w okolicy MTP. 24-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu.
Za naruszenie czynności narządu ciała sprawca podlega karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.