Ambasador Belgii odwiedził Poznań. W planach jest wejście belgijskich firm na poznański rynek
Rik Van Droogenbroeck złożył w piątek wizytę w urzędzie miasta.
Belgijskiego dyplomatę przyjął zastępca prezydenta Mariusz Wiśniewski. Była to pierwsza wizyta ambasadora w Urzędzie Miasta Poznania. Dyplomata sprawuje stanowisko od września 2022 roku. Wcześniej pracował m.in. w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Belgii.
Podczas wizyty rozmawiano m.in. o możliwych kierunkach współpracy między Belgią a Poznaniem, relacjach biznesowych oraz rozwoju działalności belgijskich firm w naszym regionie. Poruszono także kwestię pomocy uchodźcom z Ukrainy. Dyplomata wpisał się do księgi pamiątkowej. Wymienili się także z zastępcą prezydenta podarunkami - informuje Miasto Poznań.
Mariusz Wiśniewski w trakcie spotkania przyznał, że jest dużo podobieństw między miastami belgijskimi, a Poznaniem. Nie miał na myśli wielkości, ale historię i przekrój gospodarczo-społeczny, co według zastępcy prezydenta Jaśkowiaka jest dobrą płaszczyzną do współpracy.
Do stolicy Wielkopolski przyjechali w tym tygodniu także przedstawiciele Belgijskiej Izby Gospodarczej. Celem wizyty jest nawiązanie kontaktów biznesowych, wymiana doświadczeń i poszukiwanie okazji inwestycyjnych w zachodniej Polsce, w tym w Poznaniu. Belgijscy przedsiębiorcy uczestniczyli m.in. w wydarzeniu biznes mixer, czyli bezpośrednich spotkaniach, podczas których rozmawiano o zrównoważonym rozwoju i przyszłości belgijskich inwestycji - podało Miasto Poznań.
Już teraz na ternie Wielkopolski znajdują się 134 firmy belgijskie. To między innymi znana marka Chocolissimo zajmująca się produkcją pralinek.