Zaatakował byłą partnerkę nożem i brutalnie ją pobił, trafił do aresztu. "Jest nieobliczalny"
30-latek z gminy Jarocin może trafić do więzienia na 5 lat.
Pod koniec kwietnia do policjantów z Jarocina dotarła informacja o awanturze domowej. Po dojechaniu na miejsce funkcjonariusze zastali w mieszkaniu 30-latka oraz jego byłą partnerkę, która miała widoczne ślady pobicia, a do tego ze zranionej nożem ręki leciała jej krew. Kobietę przetransportowano do szpitala, a mężczyzna zabrano do policyjnego aresztu.
- Jak ustalili śledczy, podczas awantury mężczyzna przewrócił kobietę na ziemię, dusił ja, ciągnął za włosy i kopał nogą po całym ciele. W pewnym momencie zranił ją też nożem w palec ręki. Mężczyzna stosował wobec kobiety również groźby karalne, które wysyłał do niej za pomocą telefonu - podaje policja.
Z materiału dowodowego zebranego przez policję wynika, że mężczyzna może być nieobliczalny wobec byłej partnerki. Postawiono mu zarzut znęcania się oraz kierowania gróźb karalnych wobec kobiety, a także uszkodzenia ciała. - 28 kwietnia sąd, na wniosek Policji i Prokuratora Rejonowego, zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 5 lat więzienia.