Setki zużytych strzykawek w niewielkim kanale pod Mosiną

Znalazł je mieszkaniec podczas spaceru.
O sprawie napisała Gazeta Mosińsko-Puszczykowska. Jeden z mieszkańców Drużyny w środę wybrał się na spacer wzdłuż Kanału Olszynka w rejonie wsi Borkowice. Jego oczom ukazały się setki zużytych strzykawek pływających w kanale. Z pobieżnych szacunków mieszkańca wynika, że strzykawek mogły być nawet 2 tysiące. Część z nich, wykonanych ze szkła, jest zatopiona.
Lokalna gazeta próbuje uzyskać informacje od służb w tej sprawie. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że odpady medyczne - jak właśnie zużyte strzykawki, muszą być utylizowane we właściwy sposób. Porzucone w kanale stanowią zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale też dla przyrody i mieszkających tam zwierząt.
- Pochodzenie tego odpadu jest zagadkowe, ale istnieje duże prawdopodobieństwo, że mogą one pochodzić z dużych hodowli zwierząt. Jest to zatem sprawa, która wymaga pilnej interwencji władz, aby zapobiec podobnym zanieczyszczeniom w przyszłości - podaje Gazeta.